Gdyby Szekspir żył w obecnych czasach, jego Hamlet zadawałby proste pytania w stylu „iPod Nano, czy iPod touch – oto jest pytanie!”. A gdyby nie zadawał, to zawsze mógłby se strzelić teścik na uzależnienie. Też se strzeliłem:
49%??? Nie no, liczyłem na więcej :)
Za: Mac.chwilami
Zdrowy ze mnie średniak jak widzę. No nic, w te święta nieco statystyki mi skoczą mam nadzieję ;)
Mi wyszło równiutkie 0% :)
mi tez :] zdrowy wynik. ogryzek-free :]
Gratuluję panowie, stanowicie zdrową tkankę społeczeństwa nieprzeżartą konsumpcją. To wartość, jakże dziś rzadka :) (piszę to gapiąc się w lustro, co mocno wzmaga trudność klepaniny ;))
Mi wyszło 16%, ale bardziej mnie zaciekawił test, ile jest warte moje martwe ciało – http://www.justsayhi.com/bb/cadaver woohoo: $4525,00
Ja jestem zepsuty w70%,ale i tak sie ciesze bo uwielbiam te zabawki:)
Nano? Touch? to są popierdułki. Tylko ipod classic się liczy.
29% – bo pytania głównie o posiadanie czegoś od Apple. A przesz nie mam niczego. ;D
O, to nie jest z Tobą tak źle. ;)