
A dla niekumatych: Majka ma dziś URODZINY!!!
W przedszkolu już chyba dzieciaki wsunęły wszystkie przygotowane przez nas łakocie, pan doktór, który dziś Majkę na okoliczność uszu obada pewnie da jej (zwyczajowo) jakiegoś fajnego gadżeta, ja z tej okazji szybko wyrzucę zebranie aktywu wspólnoty mieszkaniowej, które doceniło nasz taras jako miejsce spotkań i wieczorkiem sobie na owym tarasie zebranie zorganizowało a Doropha wyda jakieś nieokreślone kwoty pieniędzy na dziwne lalki, gry i inne obiekty westchnień pięciolatki.
PIĘĆ LAT!
Nawet nie wiem, kiedy to minęło… Ba! Dziś stanąłem w przedszkolu jak wryty widząc, jak do mojego kochanego dzieciaka podbiega jakiś chłopak na opak, dawaj Majkę za łapę i do zabawy! A Majka nawet się nie obejrzała na starego, tylko popędziła z kopyta za samcem. Aż mi się gorąco zrobiło… Ot widać rośnie nam panna. Jak na drożdżach.
Kochana Majusiu! Nie mam pojęcia, czego Ci możemy z mamuchą życzyć. Kochać Cię już bardziej nie damy rady, nieba i tak Ci przychylimy, rozpieszczać i tak Cię będziemy do bólu a wszystkie Twoje problemy małe i wielkie postaramy się z całych sił pomóc Ci rozwiązać. Więc życzenia z nami w roli głównej odpadają bo są oczywiste. O, życzymy Ci zdrowia. Co do całej reszty – spełni się i tak. Tak kochanemu stworkowi po prostu nie mogą się marzenia nie spełniać. Życzymy Ci, byś była ciągle sobą – mądralińską Majką rozrabiajką :).
Pierwsyz!!!!11!111
Hah musiałem :D
Wszystkiego najlepszego Majko. Zadowolenia ze starszych :D
Drugi!!!!11!111jedenjeden
Hepi birzdej! ;D
swoje juz wprawdzie wycałowałam z rana, na osłodę po wizycie u lekarza planujemy skok na Plazę, Smyki, Empiki i inne takie miejsca na pewno…
a życzę Ci tego samego co Tatuch, tylko sto razy ładniej:)
Kongratsy i 20x więcej lat!
No pięknie!!!
Majeczko zdrowia! O resztę zadbają rodzice! :)
Rodzice grzecznie niech przekażą ślicznej i rosnącej jak na drożdżach córce, najserdeczniejsze życzonka, dużo zdrówka przede wszystkim i oby ten uśmiech nie znikał ani na chwilę.
Skoro życzenia z całej Polski to i Sopot się dołącza. 100 lat!
Czytam tego bloga regularnie, więc też chciałem życzyć wszystkiego naj „córeczce tatusia” ;)
P.S. Też mam dziś urodziny, ale jednak trochę więcej tych latek uderzyło.
Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam! :-)
I jeszcze dłużej i jeszcze raaaaz! ;-)
W imieniu da Majka dziękuję bardzo za życzonka. Córa jakaś taka strasznie zadowolona jest od tych swoich urodzin. Widać kobietą się staje i jak wszystko dookoła niej się kręci u nas w domu, to jest tak, jak powinno właśnie być. No ale to się niebawem zmieni – do głosu zaczyna dochodzić moja żona :).
Spóźnione ale szczere sto lat dla córy :)
Gratulacje!! No Costa to ci córa rośnie jak na drożdżach, niedługi pić będziecie razem ;)
p.s. Costa nie mógłbyś ukrywać maili komentujących? Bo to [at] to żadne zabezpieczenie. Bez maila avatar nie działa, a jak jest to spam się niepotrzebnie przykleja.
Taaa… Cola już się mrozi ;). A co do maila – w sumie słusznie. Muszę nieco w szablonie pomieszać. Eeeech, z trzy dni wolnego i zrobiłbym se jakiś nowy fajny szablonik…