A naszło mnie wczoraj na zrobienie kilku fotek dokumentujących wredotę wiosny, która przychodzić nie chce. Porobiłem też filmiki ale nie miałem ich kiedy obrobić bo ostatnimi czasy coś nie tak mam z wolnym czasem, którego najzwyczajniej w świecie zaczyna mi bardzo brakować. Kurczę, muszę przyhamować z niektórymi obowiązkami, które sobie narzuciłem, bo co to za fun z życia, gdy owo po brzegi wypełnione jest czymś do zrobienia? Czas na nieco maniany… A póki co kilka fotek zrobionych wczoraj w drodze powrotnej z pracy (już nie waliło wszystkim, czym walić się da ale i tak było smutno) oraz dziś rano – ze słoneczkiem co się zowie. Zimy chyba mamy już wszyscy dosyć ale cholera jedna potrafi być ładna :).
Tej zimy to rzeczywiście można mieć już dosyć. Po całonocnych opadach śniegu dzisiaj do pracy jechałem prawie półtorej godziny, a normalnie zajmuje mi to pół godziny. No nic, piękną zimę mamy tej wiosny. Za chwilę święta, lampki na choinkę trzeba będzie ubrać… ;)
Ano… u mnie za oknem ten sam widok. Ja już mam dosyć – niech będzie ciepło! Nawet z tego wszystkiego się trochę pochorowałem :/
:/ w Krakowie to samo :( jak zobaczyłem to stwierdziłem że dzisiaj nie wychodzę spod kołdry
A najbardziej wkurzył mnie ostatnio mój funfel z pracy, który skoczył na tydzień sobie do Hiszpanii… Krótki rękawek, ciepełko, maniana… Byłem bliski zabójstwa :)
Do hiszpanii mówisz skoczył? A to gnojek
Twitxr.com/image/177822
.
Na pocieszenie powiem, ze jak wieje od morza to trzeba zakładać coś na ten krótki rękaw.