Wyjście do miasta może niejednokrotnie wymagać aktu odwagi. Szczególnie, gdy w mieście wylądują Obcy. No wiecie – Alieny. Zielone ludki. UFOki jednym słowem. Na spacerku będąc spotkaliśmy całą ich zgraję ale z tego co widzę na zdjęciach, jakiegoś wielkiego strachu nie było. Gutek alienów dosiadał, czułki chciał im wyłamywać a da Majek zerkała na potwory z życzliwym zainteresowaniem.
Wystawa potrwa do końca sierpnia a z alienami oko w oko (i to całkiem sporych rozmiarów) spotkacie się w parku obok Starego Browaru. Warto wziąć młodzież i rozejrzeć się, czy ochrona w okolicy nie biega bo nic tak Gutka nie radowało, jak możliwość ujeżdżenia stwora jednego z drugim.
No comments yet.